środa, 12 kwietnia 2017

#Rene Denfeld - Zaczarowani [przedpremierowo]

Biblioteka stała się moim azylem. Kochałem sposób w jaki bezcenne historie nabierały kształtu, lecz zawsze miały miejsce na ponowną lekturę. Zafascynował mnie sposób w jaki pisarzom się to udawało. Jakim cudem sprawiali, że opowieść była tak skończona, a jednocześnie tak otwarta? Przypominało to malowanie obrazu, który zmieniał się za każdym razem, gdy się na niego patrzyło. 


   Akcja powieści rozgrywa się w więzieniu, a dokładniej w podziemnych lochach, gdzie zamknięto osoby, które dopuściły się do największych zbrodni i które czekają na karę śmierci. Tam przebywa nasz główny bohater, którego imię nie zostaje nam przedstawione. Razem z nim i innymi ważnymi postaciami, śledzimy przerażające i autentyczne wydarzenia, które mają miejsce w tym otoczeniu. Poznajemy Panią, obrończynię, która chce dać wolność jednemu ze zbrodniarzy - Yorkowi, ale mężczyzna nie chce współpracować. Uznaje bowiem, że najlepsza będzie dla niego kara śmierci. Oprócz Pani, jest też Upadły Ksiądz, który również przebywa w murach więziennych i współpracuje z tamtejszą hierarchią. Każdy z nich ma bolesną przeszłość, doświadczenia życiowe o których nie mogą zapomnieć i nie każdy będzie miał szansę aby to naprawić. 

   Sięgając po tę książkę nie wiedziałam czego się spodziewać, nie znałam nawet zarysu fabuły, kompletnie nic. Jakież było moje zdziwienie, szok wypisany na mojej twarzy, gdy poznawałam tę historię coraz głębiej i głębiej. Niedowierzanie, ból który odczuwałam wraz z bohaterami, a także współczucie, które było silniejsze ode mnie. Nigdy nie czytałam czegoś podobnego. Mimo, że ta lektura jest wyjątkowo krótka, to zawiera o wiele więcej niż zwykła przeciętna, o większej objętości powieść.

   Narrator nazywa przestrzeń w której przebywa "zaczarowanym miejscem". Ale dlaczego? W książce mamy do czynienia z realizmem magicznym. Widzi on człowieczków z młoteczkami i galopujące konie w momencie, kiedy dochodzi do egzekucji jednego z więźniów. Przez cały okres czytania, zadawałam sobie pytanie - co z tego wszystkiego jest realistyczne, a co fantastyczne. Idealne zestawienie nie pozwalało na jednoznaczną odpowiedź. Ów realizm pokazuje, jak narrator radzi sobie z byciem w odosobnieniu przez tyle lat. Ucieka przez wyobraźnię.

   Poznajemy historię poszczególnych bohaterów stopniowo. Są to wstrząsające fakty, bardzo brutalne i trudne do pojęcia. Nieraz zdarzyło mi się wrócić do jakiegoś fragmentu kilka razy, ponieważ nie mogłam uwierzyć w to, co przeczytałam. Możemy analizować wraz z główną postacią, co przyczyniło się do tych strasznych czynów. Czy już od samego początku człowiek był tak zepsuty i bezwzględny? Dlaczego zrobił coś tak okropnego? Nie dostaniemy łatwego rozwiązania na te zapytania.

   Zaczarowani poruszają ważne aspekty ludzkiej egzystencji. Widzimy walkę o odkupienie i o odpoczynek od świata. Motyw ludzi, pragnący władzy i rozkoszujący się nią. Praktycznie co kilka stron stawiałam sobie pytania, na które nie umiałam odpowiedzieć. Realizm magiczny okazał się bardziej realistyczny niż przypuszczałam. To mądra pozycja, pozwalająca poznać wszystko o czym nie mamy pojęcia na temat świata więziennego - oczami innych. Brutalność jaka spotyka osoby skazane, wydłubywanie oczu, gwałty, morderstwa. Pytanie: dlaczego?

   Styl pisania Rene Denfeld jest fenomenalny, magiczny i zmysłowy. Gdy opisywała miejsca, czułam się jakbym tam była. Gdy opisywała zapach, miałam wrażenie, że również go czuję. Pojawiły się liczne metafory, które nadały całości niebywałego klimatu. Nigdy nie myślałam o więzieniu, ludziach w nim przebywających i o tym dlaczego życie doprowadziło ich do tego położenia. Po przeczytaniu, refleksje do tej pory mnie nie opuściły. Zakończenie bardzo złamało mi serce.

   Każdy tę książkę odbierze inaczej. Jest ona trudną i wymagającą powieścią z wyższej półki. Można ją wielokrotnie czytać i interpretować. Za każdym razem odkryje się coś nowego, znaczącego, o czym nie będzie można zapomnieć. Wstrząsająca i niezwykła. Nie sądziłam, że dotrze tak głęboko do mojej duszy i serca. Zdecydowanie nie będzie łatwo o niej zapomnieć, to mogę zagwarantować.

★★★★★

~ Książki wniosły do mojego życia doskonałość oraz zrozumienie. Życie to opowieść. Wszystko to co mi się przydarzyło i co się wydarzy stanowi część historii tego zaczarowanego miejsca - wszystkie sny, wizje i zrozumienie, które nawiedziły mnie w mojej celi. Książki pomogły mi dostrzec, że prawda nie kryje się w dotyku kamienia, ale w tym co ów kamień mówi.


Książka zostanie wydana nakładem Wydawnictwa Papierowy Księżyc już niebawem!

63 komentarze:

  1. Tytuł książki kojarzył mi się ze sferą rozrywkową, a to za sprawą magii telewizji, ale czytając Twoją opinię zaczęłam stopniowo wymazywać sobie obraz tamtego stwierdzenia i rysować sobie całkiem inny.
    Muszę przyznać, że już zostałam kupiona tym, że nie było nawiązania do fabuły. Teraz już co nieco wiem, ale gdybym miała brać ten tytuł w ciemno - sięgnęłabym. Lubię książki, po których można usiąść i pomyśleć, jaki one mają sens i co wnoszą do naszego życia. Oby kiedyś trafiła ona w moje ręce, bo zapowiada się kawał dobrej lektury!
    Pozdrawiam! :)
    BLUSZCZOWE RECENZJE

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie dziwię się dlaczego tytuł Ci się tak skojarzył. Co prawda nawiązuje do fabuły, ale nie w aspekcie rozrywkowym :) Mam nadzieję, że będziesz miała okazję na przeczytanie tej powieści, bo jest cudowna. Brak mi słów aby opisać to jakie wywarła na mnie wrażenie.
      Pozdrawiam cieplutko :)

      Usuń
  2. Widzę coś ciekawego :) Chętnie przeczytam jak nadarzy się okazja :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie! Najchętniej każdego bym zmusiła do jej przeczytania ♥

      Usuń
  3. Realizm magiczny i ja nie idziemy w parze :) cieszę się jednak, że na Tobie książka zrobiła duże wrażenie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zaciekawiła mnie ta książka, gdy będę miała okazję, to z pewnością będę chciała się z nią zapoznać :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam w planach lekturę tej pozycji i liczę na to, że również i mnie przypadnie ona do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. No nieźle. Kolejna lektura, którą chciałabym poznać, ale powiesz mi może kiedy? Bo chyba będę musiała przestać spać. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z każdą nową książką też zadaję sobie pytanie - kiedy? :D

      Usuń
  7. Już sama okładka i jej kolory zasugerowały mi niejednoznaczność powieści. Ciesze się, że miałaś udaną lekturę. Może kiedyś i ja się z nią zapoznam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie! Czytaj jeśli tylko będziesz miała okazję :) okładka robi wrażenie.

      Usuń
  8. Nieczęsto sięgam po trudne w odbiorze powieści. Zazwyczaj wolę coś w lżejszym tonie. Ta książka jednak bez dwóch zdań mnie intryguje. W szczególności zachęca mnie wspomniany przez Ciebie fakt, że nie łatwo o niej zapomnieć. Powinnam po nią sięgnąć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie to zależy, ale czasami warto dać szansę cięższym w odbiorze pozycją :) również jak Ty - zazwyczaj czytam lekkie książki, ale bardzo lubię sięgać po inne gatunki i poznawać nowe horyzonty :)

      Usuń
    2. 'pozycjom' - przepraszam, nie mogłam się powstrzymać ;)
      A recenzja bardzo dobra, zachęciałaś mnie żeby wpisać tą książkę na listę 'prawdopodobnie do przeczytania'. Choć trochę niepokoi mnie brutalność którą sygnalizowałaś, że jest ważnym elementem książki.

      Usuń
    3. Mój głupi błąd, kompletna nieuwaga :(
      Jest brutalność, niestety tego nie da się uniknąć, ale to nie powinno zniechęcać. Trzeba dać jej szansę i wyrobić sobie własną opinię na temat tej książki :)

      Usuń
  9. Rewelacyjna opinia o książce! Twój zachwyt aż razi po oczach! :) Przyznam szczerze, iż nie słyszałam jeszcze o tej książce, ale fabuła wydaje się być dość ciekawa i oryginalna. Chętnie zapoznam się z tą historię i zweryfikuję, czy moja opinia będzie tak samo dobra jak i Twoja :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa, bardzo mnie motywują :) Mam się czym zachwycać i chcę jak najwięcej osób namówić na nią, bo jest nietuzinkowa, wzruszająca, ale również wstrząsająca. Mnie kupiła :)

      Usuń
  10. Ta okładka ... czytam na pewno. Zainspirowałaś mnie, taka tematyka może być ciekawa!

    OdpowiedzUsuń
  11. Niezwykle rzetelna recenzja. Az miło się ją czyta. Oczywiście przekonałaś mnie do sięgnięcia po ,,Zaczarowanych'' i jak tylko ogarnę swoje obecne zobowiązania, to wezmę po uwagę niniejszą pozycję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa :) w takim razie miłego czytania :)

      Usuń
  12. Bardzo wysoka ocena, wow. Jestem pod wrażeniem tej recenzji i książki. Gdybym tylko miała czas, to biorę w ciemno. Ale kupiłam w tym tygodniu 5 książek plus czekają mnie jeszcze 3 lektury.
    Pozdrawiam!
    polecam-goodbook.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Jej premiera dopiero w czerwcu, zbliżają się wtedy wakacje.. więc na pewno czas się znajdzie :)

      Usuń
  13. Fabuła wydaje się być całkiem inna od książek, które czytałam dotychczas. Muszę przyznać, że jestem ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Przekonałaś mnie i to nawet bardzo. Już nie mogę się doczekać lektury tej powieści :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie jestem do ca pewna czy ksiązka wpasuje się w moj gust czytelniczy, chociaż z drugiej strony strasznie mnie ciekawi. Kurcze noo...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To może warto dać jej szansę? Jest krótka, więc dużo czasu nie zajmie :)

      Usuń
  16. Brzmi ciekawie, jak dostanę w swoje ręce na pewno przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Cieszę się, że książka ci się podobała. Ma ładną okładkę (według mnie). Na początku nie byłam przekonana, ale wygrałaś. Zachęciłaś mnie ;) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi też się okładka bardzo podoba, idealnie się zgrywa z fabułą :)
      Świetnie, że Cię przekonałam :)

      Usuń
  18. nie wiem czy to moje klimaty tak naprawdę...

    OdpowiedzUsuń
  19. Chociaż tematyka brzmi ciekawie, to nie mam ochoty na trudne i wymagające lektury w najbliższym czasie :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Książka brzmi bardzo ciekawie i oryginalnie. Będę miała ją na uwadze!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super! Jeśli ją dorwiesz, już na zapas życzę Ci miłego czytania :)

      Usuń
  21. Po pierwsze: CUDOWNA RECENZJA!! <3 ZAKOCHAŁAM SIĘ W NIEJ! *.*

    Po drugie: Jak ja bardzo chcę przeczytać tę książkę! Jest w niej wiele aspektów, które mnie bardzo ciekawią. Sam fakt, że akcja rozgrywa się w więzieniu, w którym są zamknięcie najwięksi, najbrutalniejsi przestępcy, już dodaje tej powieści klimatu i smaku.
    Z realizmem magicznym spotkałam się raz w książce "Osobliwe i cudowne przypadki Avy Lavender" i ten motyw bardzo przypadł mi do gustu, więc myślę, że i tutaj by mnie zachwycił.
    Nie powiem, ale tej brutalności również jestem ciekawa. Lubię książki mocne, dobitne i wstrząsające, a "Zaczarowani" na taką powieść właśnie wyglądają.
    Skoro książka jest mądra, można ją interpretować na wiele sposobów i trafia ona nawet do duszy czytelników, to musi być naprawdę wyjątkowa ♥ Koniecznie muszę przeczytać! ♥

    Po trzecie i ostatnie: Czy pomimo moich zachwytów, nie powinnam wstrzymać się z lekturą tej książki ze względu na całą brutalność? Dojrzała to ja jeszcze nie jestem, ale z drugiej strony to i owo (niekoniecznie skierowanego do mojego wieku) już się czytało. Co radzisz?

    Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. DZIĘKUJĘ! Twoje słowa to miód na moje serce ♥

      Ta książka porusza wiele, naprawdę wiele aspektów i ważnych rzeczy dla człowieka. Nie umiałabym zliczyć tego na jednej ręce. Sama byłam zaskoczona, że ta krótka książka tyle wniesie.. po prostu szok, w pozytywnym sensie. Co do Avy - przeczytam, bo książkę posiadam, ale niestety na razie mam inne książeczki do czytania, więc ciągle o niej zapominam :D

      A co do brutalności.. o takich rzeczach, które są opisane w tej książce na pewno słyszałaś, ale pewnie nie analizowałaś ich i nie zastanawiałaś się nad nimi. Warto spróbować. Myślę, że może Ci się bardzo spodobać, kto wie.. może odbierzesz tą powieść zupełnie inaczej niż ja? Na nowo? Czytaj koniecznie jak tylko trafi do księgarni i pisz jak się podobała ♥

      Buziaki!

      Usuń
  22. Świetna recenzja! Naprawdę mnie zachęciłaś. Na pewno jak będę miała okazję to ją przeczytam, mam nadzieję, że we mnie też wywoła takie emocje! :)

    Pozdrawiam!
    zaczytana-w-fantastyce.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ♥ też mam taką nadzieję, liczę że również Ci się spodoba :)

      Usuń
  23. Bardzo ciekawa okładka, a po twojej recenzji tym bardziej chcę przeczytać tę książkę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na mnie polska okładka zrobiła spore wrażenie, zagraniczna jest przeciętna :)

      Usuń
  24. Brzmi naprawdę ciekawie *.* Nie wiem czy to mój gust, ale w sumie czemu by nie spróbować. Okładka piękna i magiczna, a te cytaty... ach <3

    Pozdrawiam, Jabłuszkooo ♡
    Szelest Stron

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cała powieść jest magiczna na swój sposób. Magi tam nie brakuje, chociaż nie jest ona taka jak w innych książkach. Ale właśnie dzięki temu ta powieść jest wyjątkowa :)

      Usuń
  25. Pierwszy raz słyszę o tej książce, ale jestem niesamowicie jej ciekawa. Takie klimaty to coś, co lubię. No i do tego ta okładka, jest świetna i zachęcająca!
    Pozdrawiam i serdecznie zapraszam do siebie na nową recenzję książki "Behawiorysta",
    BOOK MOORNING

    OdpowiedzUsuń
  26. Z reguły sięgam po mniej wymagającą literaturę, żeby odetchnąć od nudnych podręczników, ustaw i tym podobnych. Ale skoro tak Ci się ta książka podobała, to chyba sobie zapiszę tytuł i będę ją miała na uwadze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lekkie książki przewijają się u mnie nonstop, więc taka odskocznia dobrze mi zrobiła.. może Tobie również się spodoba :)

      Usuń
  27. Nie słyszałam o tej książce może dlatego, że jest jedną z nowszych. Całość chyba prezentuje się dobrze, a dość trudne tematy przez nią poruszane bardzo mnie interesują. Samo umiejscowienie w lochach przekonuje.
    Pozdrawiam // Książki w Piekle ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak to nowość, która swoją premierę będzie miała w czerwcu. Ogólnie temat bardzo robi wrażenie i szokuje :)

      Usuń
  28. Wyczuwam wyzwanie! :D Przyjmuję - jak dorwę bez wątpienia przeczytam! :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Wydaje się być czymś innym, intrygującym. Zapamiętuję tytuł.:)
    Pozdrawiam!

    https://oddam-ci-ksiazke.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  30. Miałam przyjemność przeczytać tę książkę po angielsku chyba dwa lata temu i wciąż jestem pod jej głębokim wrażeniem. Bardzo się cieszę, że zostanie ona wydana nareszcie w Polsce i rodzimi czytelnicy będą mogli się z nią zapoznać. Sama nie mogę się już doczekać premiery i kiedy wreszcie będę mogła sobie ją przypomnieć, tym razem po polsku. Niesamowita opowieść, ta brutalność przeplatająca się z delikatnością i tą szczyptą nieoczekiwanej magii. Bardzo podobała mi się Twoja recenzja, świetnie oddałaś najważniejsze aspekty książki. Jedyne co chciałabym zmienić, to okładkę, bardziej podoba mi się ta oryginalna z końmi na ciemnym tle, ale to już ja, okładkowa sroka;) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa na temat mojej recenzji. Cieszę się, że czytałaś ją i wywarła na Tobie tak duże wrażenie jak na mnie :) ja również nie mogę doczekać się premiery, aż będę miała tą książeczkę w wersji papierowej. A co do polskiej okładki - dla mnie pasuje, ma ten klimacik :)

      Usuń
  31. Obawiam się, że nie odnalazłabym się w tej powieści. Chyba nie koniecznie spodobałby mi się ten realizm magiczny. ;/

    OdpowiedzUsuń