#Becky Albertalli - Simon oraz inni homo sapiens

~ Ludzie rzeczywiście są jak domy o wielkich pokojach i mikroskopijnych oknach. Może to i dobrze, bo dzięki temu nie przestajemy siebie zaskakiwać.

   Simon Spier od dawna ukrywa swoją orientacje seksualną. Nie przyznał się nikomu, że jest gejem i w najbliższym czasie nie ma takiego zamiaru. Jednak kiedy napisana przez niego wiadomość mailowa trafia w niepowołane ręce, pojawia się ryzyko, że jego sekret ujrzy światło dzienne. Simon pada ofiarą szantażu. W niebezpieczeństwie znajduje się również Blue, chłopak z którym Spier wymienia maile.

   W grupie przyjaciół Simona, pojawiają się coraz liczne spięcia. Korespondencja z Blue robi się coraz bardziej odważna i pełna wyzwań, a chłopak musi znaleźć wyjście ze swojego bezpiecznego kokonu, zanim zostanie z niego brutalnie wypchnięty. Pojawią się trudne decyzje, prześladowanie i brutalność ze strony innych, ale również miłość.

   Już dawno nie czytałam tak ciepłej, miłej i uroczej książki, która nie była ani trochę przesłodzona, a po której skończeniu uśmiech nie schodził mi z twarzy do końca dnia. Rzadko zdarza mi się lubić głównych bohaterów, którzy tak często w młodzieżówkach bywają irytujący i naiwni. W tym przypadku było zupełnie inaczej.

   Historia Simona to debiut literacki Becky Albertalli i jakże genialny! Jestem oczarowana tą pozycją, nawet mimo tego, iż nic nie wniosła do mojego życia.. ale muszę przyznać - jest świetna. Od akcji i rozwoju wydarzeń nie idzie się oderwać. Książkę przeczytałam na raz i żałuję, ponieważ gdybym mogła cofnąć czas - delektowałabym się nią.

   Książka w bardzo prawdziwy sposób pokazuje tolerancję, jak i również nietolerancję na homoseksualizm. Nie wszystko zostało pokazane w kolorowy i banalny sposób. Wydaje mi się, że autentyczność tej sytuacji, często możemy usłyszeć w wielu szkołach na całym świecie. Lubię czytać historie o takiej tematyce, ponieważ jest ciekawa i moim zdaniem warta uwagi.

   Nie sposób nie lubić głównych bohaterów. Simon to świetna, książkowa postać. Jest nie tylko zabawny i uroczy, ale również został ciekawie wykreowany, tak jak jego przyjaciele. Czytając tą książkę, żałowałam, że nie istnieje jakiś magiczny sposób, aby przenieść się z realnego życia w środek historii. Z wielką chęcią poznałabym ich wszystkich.

   Blue był na swój sposób poważny, ale z drugiej strony inteligentny, pomysłowy, ze świetnym charakterem. Miałam kilka typów co do tego, kim tak naprawdę jest i niestety w każdym przypadku mi nie wyszło, ale osoba którą się okazał była dla Simona świetnym wyborem. Autorka rozegrała to naprawdę dobrze.

   Chłopak został postawiony w bardzo trudnej sytuacji, ale dzięki przyjaciołom i rodzicom pozostał silny. Rodzice Simona dosłownie mnie rozbrajali, oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Starali się być nowocześni jak się tylko dało, co było komiczne. Nie raz ubawiłam się przez ich teksty, a także przez to jacy byli. Nie mogę również nie wspomnieć o psie, który wabi się Bieber - genialny i oryginalny pomysł!

   "Simon oraz inni homo sapiens" to książka, którą powinien przeczytać każdy nastolatek. Napisana w lekki i przyjemny sposób sprawia, że wciąga nas od pierwszej strony. Jest to bardzo mądra, pokazująca wiele aspektów powieść od której nie będziecie w stanie się oderwać i która pochłonie was na kilka długich godzin. Tak - godzin, ponieważ jestem pewna, że pochłoniecie ją na raz.

★★★★☆

~ Blue mówił o oceanie oddzielającym ludzi. I że w tym wszystkim chodzi o to, by znaleźć brzeg, do którego warto będzie dopłynąć.